Bardzo lubię ten moment, kiedy nikt nie woła co pięć minut "mamo" -bo śpi, kiedy wszystko co miałam zrobić jest zrobione (a tego czego nie zdążyłam i tak nie mogę robić, żeby nie obudzić śpiących :-))
Wreszcie chwila relaksu dla mnie. Nazywam to "odpoczynkiem psychicznym". Wiem, że gdybym się położyła spać byłabym wypoczęta fizycznie, ale potrzebuję takiego świadomego odpoczynku, takie "luz-blus". Siadam wtedy na kanapie z książką lub czasopismem (przeważnie jakimś wnętrzarskim), albo w fotelu z laptopem i szukam pięknych wnętrz.........
Na przykład takich jak to:
elegancja w czystym wydaniu..........
źródło: net |
uwielbiam to połączenie szaroniebieskiego z beżami i złamaną bielą
Dziękuję za odwiedziny u mnie. Co do szafy , zdecydowałam się na tą , która wskazałaś, tak , dla chłopca zdecydowanie prosta, chociaż podobała mi się ta z detalami dlatego nie mogłam się zdecydować, praktycyzm mówił tak a natura kobieca inaczej. I tak jak napisałaś identycznie pomyślałam, że w przyszłości mogę ją pomalować np. na czarno. Dzięki bardzo za pomoc. Jak widać podobnie myślimy. Co do tego odpoczynku , o którym piszesz, to mam tak samo. Wszyscy śpią, a ja nareszcie odpoczywam. Mój M. nie może tego pojąć. Bo przecież gdybym się położyła , znowu wstaję do codziennych obowiązków a gdzie moje przyjemności ? Tv, gazeta, komputer i moja świadomość jest w innym świecie , relaksuję się widokiem wspaniałych wnętrz. pozdrawiam i będę zaglądała.
OdpowiedzUsuń/masz włączoną weryfikację, najlepiej wyłącz ją , bo to utrudnia komentowanie/