poniedziałek, 2 lutego 2015

Phoenix Roebelenii


Zachciało mi się nowych kwiatów do domu...
Tak jakoś- chyba nie mogę doczekać się wiosny :)))

A prawda jest taka, że zakochałam się w tej palmie już jakieś pół roku temu, kiedy tylko zobaczyłam ją w kwiaciarni...
Obiecałam sobie, że jeżeli znajdę dla niej miejsce to ją kupię...
I mam - na szczęście czekała na mnie :)





Dawniej w tym miejscu stała Zamia. Jest już ogromna i zabierała sporo światła i przestrzeni. 
Poza tym już mi się opatrzyła, więc tymczasowo powędrowała do sypialni,
 a wiosną przeniesie się pod pergolę..


Teraz jest o wiele jaśniej i "lżej"
no i zyskałam dodatkowy kawałek ściany do udekorowania :))


Mam dwie opcje do wyboru- grafika albo okrągłe lustro na pasku....
Skłaniam się do lustra. Zobaczymy, czy uda mi się zdobyć odpowiedni model za rozsądną cenę.

Drugi roślinny zakup, to miniaturowy Ficus Benjamina :)
Ten stanął w łazience...


Mam nadzieję, ze oba kwiatki przeżyją u mnie - na razie darzę  je miłością bezwzględną :))
Gadam z nimi, chwalę i zaklinam aby rosły :))
Palmie chyba się podoba, bo rozwinęła już nowy liść, a kolejne dwa zaczynają się otwierać :))

Dzisiaj udało mi się dokonać fajnego zakupu- niedługo się pochwalę:-))
Walczę też z sypialnią- tam idzie mi jak po grudzie.......
Jakoś nie umiem wszystkiego zgrać :((

Jak już się z nią uporam, to też pokażę- (chyba że wyjdzie kicz)

Życzę udanego tygodnia














5 komentarzy:

  1. Cudna ta palma a donica rewelacyjna!:-) Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasiu,oby tylko rosła :) Palmy czasem sprawiają kłopoty...
      Donice mam takie trzy w różnych rozmiarach- ta jest największa- kupione jako komplet za bezcen parę lat temu :)

      Usuń
  2. No właśnie! Donica! Naprawdę prezentuje się świetnie:) No i fajnie, że masz dzienne światło w łazience, żeby móc tam mieć żywe roślinki. Ponoć gadanie do kwiatków faktycznie sprawia, że rosną jak szalone... Tak się zastanawiam, może moje nie znają polskiego? Bo coś niekoniecznie rozumieją co do nich mówię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha -nie znają polskiego......:)) Ja gadam do moich "sercem", chociaż zdarza mi się na jakąś roślinkę nakrzyczeć w ogrodzie i pogrozić wykopaniem- zawsze skutkuje, roślinka odżywa :))) Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Zdecydowanie lustro ! Świetne kwiaty, donica tylko podkreśla urok rośliny. Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń