Witajcie kochane ;)
Nigdy nie pokazywałam wam naszej klatki schodowej...
No bo nie ma się czym chwalić- panele ścienne- w nieciekawym kolorze,
wszystko jakieś ciemne i nijakie.
Co mogłam to zrobiłam-
ścianę, szafę i drzwi przemalowałam w ubiegłym roku na biało :-)
pozostał problem paneli...
Co mogłam to zrobiłam-
ścianę, szafę i drzwi przemalowałam w ubiegłym roku na biało :-)
pozostał problem paneli...
Nie lubię ich- to taki relikt lat dziewięćdziesiątych....
Długo myślałam, jak by je choć trochę oswoić....
I wymyśliłam......GALERIĘ ŚCIENNĄ :))...
Szkoda chować takie piękne zdjęcia w albumie ( albo co gorsza na komputerze)
Teraz idąc po schodach uśmiecham się i już nie zauważam paneli :))))
Przypominam sobie za to miłe chwile uwiecznione na fotografiach....
(trzy największe jeszcze nie wywołane)
(trzy największe jeszcze nie wywołane)
No i nasze (moje i męża) karykatury narysowane dawno temu w Krakowie...
żeby nie było tak poważnie :)))
Ale i tak najtrudniejsze było wybranie tych kilkunastu najlepszych zdjęć, z setek zalegających na płytach...
Dzisiaj pozdrowienia i całuski przesyłam razem z Justynką :))
Trzymajcie się ciepło :))
Jak miło się zrobiło !!! Taka galeria ożywia i personalizuje wnętrze a lubię to bardzo !!!
OdpowiedzUsuńKarykatury uwielbiam !!!! W Sopocie malujemy nasze dzieciaki, rewelacyjna pełna humoru pamiątka , pozdrawiam , zrobił się miły kącik :)
:-)) Też lubię jak wnętrze ma osobiste akcenty właścicieli, a nie tylko sklepowe gadżety, a takie galerie podobały mi się od zawsze, ale kiedyś nie miałam odwagi takiej zrobić- no bo niby czemu takie osobiste zdjęcia pokazywać innym- na szczęście zmądrzałam :))) Bardzo nie lubię takich wnętrz zimnych, odartych z osobistych pamiątek - to takie "sklepowe wnętrza"- bez życia...
Usuńświetna ta Wasza klatka schodowa.....szalenie mi się podoba galeria, szafa z zegarem(super że on nie jest biały) w kontrastowym kolorze i dodatki
OdpowiedzUsuńja miałam takie panele w kuchni...przemalowałam na biało i wyglądają o niebo lepiej;)
OdpowiedzUsuń